Chlebek dyniowo-bananowy

Kolejny dzień i kolejna przygoda z dynią. Tym razem sięgnęłam po wypiek słodki. Córka napomknęła mi że dawno nie było chlebka bananowego, banana bread (bo chętnie wzięłaby sobie do szkoły dla siebie i koleżanek oczywiście), a skoro już ich kilka zrobiłam i każdy z nich z odmiennym nadzieniem to pomyślałam czemu nie z dynią... Przepis znaleziony na tym blogu okazał się idealny, wszystko co potrzebne było w domu więc wieczorem chlebek rósł w piekarniku, a w domu roznosił się słodki, bananowo-piernikowy zapach. Dodam że ten amerykański "chleb" jest wilgotny, miękki chyba najlepszy z dotychczas upieczonych. Rano ze szklanką mleka jest idealny. Polecam.   
Dodam ze córka skoro to był jej pomysł mimo prawej ręki w gipsie (skręcony nadgarstek) dzielnie mi pomagała obsługując mikser i podając składniki. Współpraca była idealna, tak jak i wypiek. 




Chlebek dyniowo-bananowy
  • 2 szklanki białej mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki proszek do pieczenia
  • 1  łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki mieszanki przypraw do piernika
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 3 duże jajka
  • 1/2 szklanki masła w temperaturze pokojowej
  • 3/4 szklanki brązowego cukru
  • 1/4 szklanki cukru pudru
  • 3/4 szklanki puree z dyni 
  • 2 banany o lekko brązowej skórce (przejrzałe)
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 3/4 szklanki mieszanki bakalii: posiekane orzechy włoskie, rodzynki, żurawina
  • 1/4 szklanki groszków czekoladowych lub posiekanej czekolady 

Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. Keksówkę wysmarować masłem i wysypać bułką tarta. 
W misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól i przyprawy. Do drugiej miski dodajemy masło, cukier brązowy oraz puder i razem ucieramy mikserem na puszystą masę. Na zmniejszonych obrotach stopniowo wbijamy po  jednym jajku i mieszamy aż się masa połączy. Dodajemy wanilie, puree z dyni i rozgniecione banany, dokładnie mieszamy mikserem na wolnych obrotach.  Następnie po łyżce dodajemy mąkę i mieszamy do gładkiego połączenia się składników. Na koniec wsypujemy bakalie i czekoladę, mieszamy żeby się dobrze rozmieściły w cieście. Ciasto  przelewamy  do przygotowanej formy i pieczemy przez 60-70 minut lub do momentu aż wykałaczka włożona do samego środka ciasta wychodzi czysta. Mi pieczenie zajęło ok 70 minut. Wyjąć na kratkę, poczekać aż przestygnie, wtedy wyjąć z foremki. Jeśli ciasto na spodzie nadal jest lekko wilgotne wystarczy zostawić na 2 h żeby całkowicie wystygło.



6 komentarzy:

  1. Bardzo mi sie podoba ten sezonowy dodatek do bananowego chlebka. Nadaje mu piekny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam dyniowe, kocham bananowe. A tu 2 w 1. Kupuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Upiekłam chlebek z Twojego przepisu i powiem jest to pierwszy upieczony przeze mnie chlebek bananowy, z którego jestem w stu procentach zadowolona. Gdy zabrałam się za pieczenie to okazało się, że skończyło mi się puree z dyni dlatego zamieniłam je na dodatkową porcję banana, dałam mniej cukru, bo banany są słodsze od dyni oraz zamiast ekstraktu waniliowego dałam sok z cytryny. Chlebek jest rewelacyjny w smaku i zupełnie bezproblemowy do zrobienia. Faktycznie wilgotny i pachnący. Gorąco polecam, a ja w sezonie koniecznie muszę wypróbować Twoją wersję oryginalną, czyli z dynią.

    OdpowiedzUsuń
  4. jak zrobić puree z dyni ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już podaję: puree z dyni: 1kg dyni i 4 łyżki cukru . Dynię zetrzeć na tarce i gotować tak długo aż się rozgotuje, a woda wyparuje. Od czasu do czasu mieszać. Na koniec gdy już odpowiednio gęsta dodać cukier i gotować jeszcze kilka minut. Odstawić do ostygnięcia. Z tej porcji wyszły mi 2 szklanki pure.

      Usuń

Copyright © 2016 Bernika - mój kulinarny pamiętnik , Blogger